Muffiny z borówkami

Dzisiaj mam dla Was przepis na muffiny z borówkami – krok po kroku! Jak to za dawnych czasów bywało. Owoce dowolne. Jeśli macie maliny, to również można je wykorzystać. Ja akurat jestem borówkowym freakiem, stąd ten wybór. Mam nadzieję, że ciągle tu ze mną jesteście i wypróbujecie ten przepis. Zapraszam do wspólnego pieczenia. 🙂

Składniki:
Tabliczka białej czekolady (100 g)
70 g masła
120 g cukru
130 g mąki pszennej
100 g mąki razowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
40 g płatków owsianych błyskawicznych
2 jajka
250 g mleka
2 łyżki soku z cytryny
borówki ok 180 g

1. Na początku nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, termoobieg. No i zaczynamy! Trzemy białą czekoladę na tarce, lub wrzucamy do blendera i rozdrabniamy.

2. W międzyczasie roztapiamy masło (w rondelku lub mikrofalówce). Następnie przelewamy go do miski i wsypujemy do niego obie mąki, cukier, proszek do pieczenia oraz płatki owsiane.

3. Wlewamy mleko oraz sok z cytryny.

4. Wszystko dokładnie miksujemy na gładką masę.

5. Wsypujemy rozdrobnioną czekoladę i mieszamy. Tym razem już ręcznie 🙂

6. Do foremek dajemy po jednej łyżce ciasta. Następnie do każdej muffinki dajemy kilka borówek.

7. Przykrywamy borówki masą ciasta (cienką warstwą, niecała łyżka)

8. Tak przygotowane muffiny z borówkami wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy na termoobiegu ok. 20 min. Oczywiście wszystko zależy od Waszego piekarnika. Warto sprawdzić wykałaczką czy muffinki nie są w środku surowe! 🙂

9. Borówki, które mi pozostały, zblendowałam. Kto chciał, mógł sobie dodatkowo polać nim gotowe muffinki.

Zapraszam Was na mojego instagrama. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się go bardziej rozbudować i dodawać więcej postów formie video. Link tutaj: https://www.instagram.com/rudacukiernia/ . Chętnie dowiem się jakie posty podobają Wam się bardziej – zdjęcia krok po kroku czy krótkie filmiki (tak jak w poprzednim poście z przepisem na szarlotkę: https://rudacukiernia.pl/szarlotka-2/). Proszę o Wasze opinie. Dzięki nim będę w stanie ulepszać to co robię, aby wszystko było dla Was czytelne.

Pozdrawiam i życzę miłego pieczenia!
Wasza Ruda 🙂