Idąc do przyjaciółki zrobiłam takie oto czekoladowe babeczki. Jest to szybki i prosty przepis, ale muffiny są bardzo smaczne. 🙂 W przepisie było napisane, aby dodać do nich całą szklankę malin. Ja niestety nie miałam tylu w zamrażalce i w niektórych babeczkach były one mało wyczuwalne, niemniej polecam Wam je serdecznie. Pieczcie razem z Rudą! 😀
Składniki:
300 g mąki pszennej
1 tabliczka czekolady pokrojonej na małe kawałki
3 łyżki ciemnego kakao
1 szklanka cukru
150 g roztopionego i ostudzonego masła
3/4 szklanki mleka
2 jajka
1 szklanka malin (mogą być mrożone)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1. Mąkę, czekoladę, kakao, cukier oraz proszek do pieczenia wsypujemy do jednej miski.
2. Do innego naczynia dajemy składniki mokre czyli masło, mleko i jajka. Wszystko mieszamy łyżką.
3. Składniki suche i mokre łączymy razem ze sobą.
4. Do wymieszanego ciasta dodajemy maliny i wykładamy do foremek. (Mi wyszło ok. 16 sztuk)
5. Babeczki pieczemy w 180 stopniach przez ok. 30 minut.
6. Górę możemy posypać cukrem pudrem, polać roztopioną czekoladą albo polukrować. 🙂
Ruda życzy smacznego! 🙂
basia
Jeśli nie lubię czekoladowego ciasta to mogę upiec bez kakao? I ile dać mąki? Pozdrawiam!
Ruda
Oczywiście 🙂
Wystarczy kakao zastąpić dodatkowo trzema łyżkami mąki.
Tuudi
Bardzo dobre, ale osobiście wolę muffinki z bananami. Są mniej suche 🙂