Nadszedł sezon na śliwki i postanowiłam zrobić z nich jakieś ciasto. Nie chciałam, aby było zwykle, więc pomyślałam, aby zrobić je dwukolorowe. Oczywiście, jeśli nie chcecie i po prostu wolicie tradycyjne ciasta, można pominąć krok z dodawaniem kakao i ciasto będzie równie smaczne. Tak więc… zaczynamy! 😀
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
4 jajka
1 kostka margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżeczki ciemnego kakao
3 łyżki mleka
500 g śliwek przekrojonych na pół
1. Margarynę z cukrem dajemy do garnka i ucieramy.
2. Do ciasta wbijamy po jednym jajku i wszystko miksujemy.
3. Następnie przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia.
4. Po dokładnym wymieszaniu składników, dzielimy ciasto na pół i do jednej części dodajemy mleko oraz kakao.
5. Na wcześniej posmarowaną margaryną i obsypaną bułką tartą blachę wykładamy ciasto – raz jeden, raz drugi kolor, a potem wszystko razem rozsmarowujemy.
6. Na górę ciasta wykładamy śliwki.
7. Ciasto pieczemy w 170 stopniach przez ok. 45 min. Gdy już będzie zimne możemy posypać je cukrem pudrem.
Ruda życzy smacznego :*
basia
Ciasto śliwkowe wygląda tak, że ślinka cieknie. Na niedzielę upiekę na pewno.