Metrowiec

Jestem pewna, że dzisiejsze ciasto przykuje uwagę niejednego z was. Potocznie zwany metrowiec jest przepyszny, a to, jak go wykonać zastanawia wiele osób. Niemniej przepis jest dosyć prosty i jeżeli już zrozumiecie o co w nim chodzi to nie będziecie mieć z nim problemu! Ja postaram się wszystko dokładnie wytłumaczyć i mam nadzieję, że spróbujecie go przygotować w domu. Tak więc… zaczynamy! 🙂

Składniki:

2,5 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
0,5 szklanki oleju
0,25 szklanki mleka
6 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki mąki do ciasta jasnego
2 łyżki kakao do ciasta ciemnego
1 opakowanie kremu „karpatka”

1. Jajka, cukier oraz cukier waniliowy dajemy do garnka i razem ze sobą łączymy.

2. Po zmiksowaniu przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia oraz dodajemy wodę i olej.

3. Ciasto dzielimy na dwie części i do jednej z nich dodajemy dwie łyżki mąki a do drugiej kakao.

4. Ciasta przelewamy do dwóch prostokątnych foremek i pieczemy w 170 stopniach przez ok. 45 min.

5. Gdy babki będą już zimne to kroimy je w grube kromki i przygotowujemy krem wg przepisu na opakowaniu.

6. Smarujemy kromki kremem i przyklejamy do siebie w kolejności – raz ciemna, raz jasna.

7. Całość smarujemy jeszcze pozostałym kremem i obsypujemy kokosem.

8. „Metrowe” ciasto przekrawamy na środku w poprzek, aby w jednym kawałku były widoczne dwa kolory 🙂

Ruda życzy smacznego! :*